-
2012
-
sierpień
-
wrzesień
-
październik
-
listopad
-
grudzień
-
-
2013
-
styczeń
-
luty
-
marzec
-
kwiecień
-
maj
-
czerwiec
-
lipiec
-
sierpień
-
wrzesień
-
październik
-
listopad
-
grudzień
-
-
2014
-
styczeń
-
luty
-
marzec
-
kwiecień
-
maj
-
czerwiec
-
lipiec
-
sierpień
-
wrzesień
-
październik
-
listopad
-
grudzień
-
-
2015
-
styczeń
-
luty
-
marzec
-
kwiecień
-
maj
-
czerwiec
-
lipiec
-
sierpień
-
wrzesień
-
październik
-
listopad
-
grudzień
-
-
2016
-
styczeń
-
luty
-
marzec
-
kwiecień
-
maj
-
czerwiec
-
lipiec
-
sierpień
-
wrzesień
-
październik
-
listopad
-
grudzień
-
-
2017
-
styczeń
-
luty
-
marzec
-
kwiecień
-
maj
-
czerwiec
-
lipiec
-
sierpień
-
wrzesień
-
październik
-
listopad
-
grudzień
-
-
2018
-
styczeń
-
luty
-
marzec
-
kwiecień
-
maj
-
czerwiec
-
lipiec
-
sierpień
-
wrzesień
-
październik
-
listopad
-
grudzień
-
-
2019
-
styczeń
-
luty
-
marzec
-
kwiecień
-
maj
-
czerwiec
-
lipiec
-
sierpień
-
wrzesień
-
październik
-
listopad
-
grudzień
-
-
2020
-
styczeń
-
luty
-
marzec
-
kwiecień
-
maj
-
czerwiec
-
lipiec
-
sierpień
-
wrzesień
-
październik
-
listopad
-
grudzień
-
-
2021
Thrillerek
Głosów: 5
Możliwość cierpliwie czeka,
aż zwiedzie człowieka.
Nowe możliwości już
nabrały kilku gości.
A okazja czyni złodzieja,
a ni z gruszki, ni z pietruszki,
na zasikanym bruku,
leży zmęczona nadzieja.
Dziś już wyśpiewała się do zera.
Ktoś przyniósł flaszkę
i nadzieja schlała się
na blaszkę.
Możliwość cierpliwie czeka,
aż zwiedzie człowieka...
Komentarze
Bardzo dobre. Uśmiałem się i przytakuję sensowi wiersza :)